Pod koniec maja zgłoszono na policję zaginięcie 48-letniego mieszkańca Kłobucka. Mimo że do akcji poszukiwawczej włączyły się wszystkie odpowiednie służby, finał poszukiwań był tragiczny. Ciało mężczyzny znaleziono w lesie, tuż za miastem.
Kiedy na policję w Kłobucku wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 48-letniego mężczyzny, od razu zostały zaalarmowane wszystkie odpowiednie służby. W akcję poszukiwawczą włączyła się zarówno miejscowa policja jak i ochotnicy ze straży pożarnej. W poszukiwania włączyli się również harcerze oraz zwykli mieszkańcy. Finał okazał się tragiczny.
Ciało mężczyzny znaleziono w lesie nieopodal Kłobucka. Policja od razu przybyła na miejsce i zabezpieczyła ewentualne ślady. Z uwagi na dobro śledztwa, wszelkie ustalenia są jednak trzymane w tajemnicy i niewiele przedostaje się do opinii publicznej. Z nieoficjalnych informacji wynika, że niewykluczony jest udział osób trzecich w tym zdarzeniu. O wszystkim będziemy informować na bieżąco.