W pobliżu skrzyżowania ulic Dworcowej i Powstańców Śląskich doszło do zderzenia dwóch pojazdów, które na pewien czas sparaliżowały ruch w tym rejonie. Została wezwana karetka pogotowia, która przybyła na miejsce zdarzenia.
Niedzielne popołudnie 4 lutego niespodziewanie przerwało zwyczajny bieg rzeczy dla mieszkańców wsi Panki. Na jednym z lokalnych skrzyżowań – tam, gdzie ulica Dworcowa krzyżuje się z ulicą Powstańców Śląskich – doszło do kolizji drogowej. Dwa samochody, mercedes oraz mitsubishi, zderzyły się tuż obok przejazdu kolejowego z zamontowanymi szlabanami. Siła uderzenia była tak duża, że w obu pojazdach uruchomiły się poduszki powietrzne.
Mimo dramatycznego wyglądu zdarzenia, skończyło się ono bez ofiar. Jak informuje aspirant Joanna Wiącek-Głowacz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku, mimo poważnego wypadku drogowego, nie stwierdzono żadnych poszkodowanych. Żadna z osób zaangażowanych w zdarzenie nie wymagała przewiezienia do szpitala – podsumowuje oficer.